Historia
Losza
Losza to tajemnica, jeden wielki znak zapytania. Tak jak my wszyscy – ale każdy z nas ma inną transparentność, z mniejszą lub większą łatwością otwieramy się na innych i dopuszczamy ich do naszego świata. Po to by możliwa była jakakolwiek komunikacja. Losza również. Robi to za każdym razem kiedy znajduje na to przestrzeń w sobie. Kiedy odnajduje wewnętrzny spokój. A tych chwil jest mniej niż u innych. Bo autyzm to wewnętrzny niepokój, czasami ból. Autyzm boli.*(………) Autostymulacje to wypracowane przez Loszę sposoby radzenia sobie z tym czego my tylko możemy domyślać się, a z czym on musi radzić sobie sam. Co powoduje w jego wnętrzu dżwięk, który wydaje? Bo gdyby mu nie pomagał, to nie marnował by na niego energii. Bo Losza jest mądry. Jeśli wydaje określony dżwięk, to robi to po coś . Jeśli rzuca się na kanapę, to również robi to w określonym celu. Po to by poczuć chwilową ulgę. I o tym są wszystkie nasze lekcje. Jak dotykiem, ruchem znaleźć tę chwilę, ten stan kiedy Losza czuje się dobrze będąc Loszą. Dobrze we własnym ciele. I kiedy nam się to udawało, Losza z początku bardzo nieufny, sam zaczynał wchodzić mi w ręce. Pokazywał gdzie i z jaką siłą mam go dotykać. Jak pomagać mu w wywoływaniu węwnetrznego ruchu: drgań i wibracji – przez ruchy podrzucania, upadania , wstrząsania, potrząsania. Nasze lekcje to nauka komunikacji. Komunikacji między Loszą a Loszą. Szukanie chwil komfortu – żeby układ nerwowy widział czego szukać .
Witajcie! Nazywam się Anastazja, mój syn nazywa się Aleksy. Ma już 5 lat i 10 miesięcy. Krótko chciałabym opisać nasze narodziny: cięcie cesarskie, 34 tydzień. Wróciliśmy do domu, gdy Losza miał już 1,5 miesiąca.
Początkowo podejrzewaliśmy porażenie mózgowe, więc robiliśmy masaże, gimnastykę, basen, woskoterapię. W ciągu 10 miesięcy rozpoznano dziecięce porażenie mózgowe, spastyczną diplegię. W tym czasie dziecko mogło tylko trzymać głowę i rzadko się odwracać. Następnie dodaliśmy terapię Voyta, a my zaczęliśmy się uczyć czołgać, stawać przy podpórce i trochę chodzić. Istniało opóźnienie rozwoju umysłowego, ale dziecko było energiczne i wszystkim się interesowało, reagowało na komunikację głosową skierowaną do niego.
Od 2 roku rozwój umysłowy prawie zniknął, pojawiła się stymulacja (klaskanie w ręce, skakanie na kanapie, kręcenie głową), pojawiły się duże problemy z przewodem pokarmowym (wzdęcia, odbijanie się), nie spał w nocy 3-4 godziny, stracił kontakt wzrokowy. Pojawiły się cechy autystyczne.
Co nam pomogło? Byliśmy odtąd na diecie bezglutenowo – bezkazeinowej, przestaliśmy dodawać cukier, jeść owoce, jajka. Zastosowaliśmy enzymy i probiotyki. W ten sposób rozwiązujemy problem z przewodem pokarmowym.
W tej chwili Losza chodzi, ale to nadal robi niepewnie. Stosujemy hipoterapię tak często, jak to możliwe. Najtrudniejsze jest usunięcie stymulacji i uzyskanie koncentracji. Integracja sensoryczna i metoda Feldenkraisa pomagają nam w tej materii. Ze względu na rozluźnienie mięśni i uspokojenie układu nerwowego po tych sesjach, Aleks mógł skoncentrować się na świecie i jego poznaniu. Ponieważ mój syn nie mówi, a może pokazywać swoje emocje, ból poprzez płacz, może być trudne zrozumienie, czego dokładnie obecnie Aleks chce. Używam obserwacji dziecka, jego emocji, reakcji na dotyk, tak uczę się zrozumieć moje dziecko. Bardzo ważne jest, aby zrozumieć język ciała używany przez dziecko i skontaktować się z nim za jego pośrednictwem. To wymaga dużo cierpliwości i wytrzymałości.
1. Feldenkraisa różni od innych metod moim zdaniem, fakt, że podczas pracy z dzieckiem / dorosłym nie stosuje się narzuconych ruchów / schematu, jak to ma miejsce w fizykoterapii, masażu lub metodzie Voyta. Wszystkie ruchy są tworzone specjalnie dla danej osoby i jej problemu.
2. Dzięki zespołowi ruchowemu mój syn staje się spokojniejszy, przechodzi mu wstrzymywanie powietrza, przez co jest mu łatwiej i nie musi tak krzyczeć.
3. Ze względu na fakt, że okresowo syn staje się spokojniejszy, zyskuje on chęć kontaktu ze środowiskiem. Jest to konsekwencją uzyskanego spokoju i braku zakłóceń ze strony fizjologicznych problemów.